Do artykułu współautorstwa Andrzeja Frysia i Teresy Putek pt. Początki „Pierwszej Galicyjskiej Tkalni Mechanicznej dla Wyrobów Bawełnianych Braci Czeczowiczka” w Andrychowie, który ukazał się w najnowszym numerze rocznika „Wadoviana. Przegląd historyczno-kulturalny” (nr 23, 2020) wkradł się drukarski chochlik.
Przypis 72 na stronie 35 brzmi:
Długo po opisywanych wydarzeniach, w roku 1938, tkalnia Czeczowiczków posiadała 112 krosien (zob. J. Zembroń, Raptularz Andrychowski 2002, Andrychów 2002, s. 103).
Właściwa liczba to oczywiście 1112 krosien.
Uważny czytelnik, który zwrócił uwagę na ten błąd, podał równocześnie, że z posiadanych przez niego źródeł wynika, że w roku 1927 było tych krosien 993.